Mniej znaczy więcej, czyli jak urządzić domowe biuro.

Praca w domu nie jest już wyłącznie przywilejem freelancerów. Coraz częściej tę formę współpracy wybierają duże korporacje, dlatego z każdym rokiem wzrasta liczba osób, które wykonują swoje służbowe obowiązki bez wychodzenia z domu.

Wraz z Westwing podpowiadamy, jak zaaranżować domowe biuro, aby zachęcało do działania i sprzyjało relaksowi.

Gdzie zaaranżować miejsce do pracy?

W idealnej sytuacji domowe biuro urządzamy w osobnym pokoju, najlepiej z dala od centrum rodzinnego życia, które zazwyczaj toczy się w kuchni i salonie. W domach jednorodzinnych świetnie sprawdzają się biura urządzone na poddaszu czy w piwnicy, pod warunkiem że odpowiednio je doświetlimy. Jeśli nie mamy osobnego pokoju, możemy zaaranżować kącik do pracy w sypialni lub salonie. Warto go oddzielić od reszty pomieszczenia regałami lub ścianką, aby wyeliminować potencjalne rozpraszacze. Dobrze, aby domowe biuro znajdowało się przy oknie, bo naturalne światło i świeże powietrze sprzyjają kreatywności i wydajności w pracy.

W duchu minimalistycznym

Mniej znaczy więcej. I w tym wypadku znana maksyma Coco Chanel ma swoje zastosowanie. Mniej mebli, dodatków, ozdób, akcesoriów biurowych, sprzętów elektronicznych, słowem – wszystkiego. Zagracone biuro nie sprzyja koncentracji. Secesyjne czy kolonialne meble zostawiamy dużym, przestronnym gabinetom – w mniejszych pomieszczeniach lepiej sprawdzą się proste, minimalistyczne szafki, biurka i regały. Ważne, aby były pojemne, miały głębokie półki i liczne szuflady, dzięki którym łatwiej zorganizujemy niezbędne materiały do pracy. Wszystko będzie na swoim miejscu i nie będziemy tracić czasu na poszukiwania zaginionych dokumentów czy artykułów biurowych.

Jakie biurko wybrać?

Najwięcej uwagi powinniśmy poświęcić wyborowi biurka i krzesła – najbardziej strategicznych mebli w każdym miejscu pracy. Biurko nie może być za małe, nawet w niewielkich pracowniach umieśćmy model z dużym, wygodnym blatem, na którym wystarczy miejsca dla laptopa, najpotrzebniejszych sprzętów i dokumentów oraz… kubka z kawą. Osobom, które często wykonują pracę papierkową, polecamy biurko w kształcie litery „L”. W jednej części ustawiamy laptopa, a w drugiej mamy miejsce na dokumenty i akcesoria potrzebne przy pracy z papierami. W bardzo małych pomieszczeniach możemy wstawić model z rozsuwanym blatem albo biurko ze szklanym, które optycznie powiększa przestrzeń. A jeśli nasza praca wymaga od nas posiadania wielu dokumentów  i akcesoriów, postawmy na biurko z dużą liczbą szuflad i półek.

Krzesło

Na krześle biurowym nie wolno oszczędzać. Siedzimy na nim po kilka, a nawet kilkanaście godzin dziennie, więc w trosce o własne zdrowie warto postawić na model wykonany z najlepszych materiałów i idealnie dopasowany do naszej sylwetki. Wybierając krzesło biurowe, powinniśmy zwrócić uwagę na trzy kluczowe elementy: regulowaną wysokość, oparcie i podłokietniki. Właściwa wysokość krzesła to taka, która pozwala na ułożenie stóp płasko na podłodze. Oparcie dla pleców, karku oraz łokci powinno sięgać powyżej łopatek i być wyprofilowane w naturalnej pozycji „S”. Z kolei dobrze dobrane podłokietniki to takie, na których można oprzeć ręce podczas pisania na klawiaturze, a ramiona pozostają w naturalnej pozycji. Dużą zaletą będzie również regulowany zagłówek, który pozwoli zrelaksować mięśnie szyi.

Światło w biurze

W domowym biurze musi być jasno. W doświetlonych pomieszczeniach efektywniej się pracuje. Ustawmy tak biurko, aby światło dzienne było z boku. Dzięki temu słońce nie będzie nam świecić w oczy bądź monitor, a widoki za oknem – dekoncentrować. Poza światłem naturalnym powinniśmy mieć przynajmniej dwa inne jego źródła – górne i przy biurku. W oświetleniu sufitowym najlepiej sprawdza się chłodne światło halogenów oraz nowoczesne panele LED-owe. W lampach biurowych warto postawić na modele z regulowaną wysokością. Możemy też puścić wodze wyobraźni i sięgnąć po efektowną, designerską lampę, która będzie ozdobą domowego biura.

Przydatne akcesoria

Wybierajmy tylko te akcesoria, które są niezbędne w naszej pracy. Nie zagracajmy biura rzadko używanymi gadżetami. Warto sięgnąć po tablicę magnetyczną lub kredową, na której będziemy zapisywać ważne pomysły, działania czy numery. Jeśli mamy w biurze wystarczająco miejsca, urządźmy w nim małą strefę relaksu. Wygodny szezlong, bufiasty fotel lub miękki puf – można na nich rozprostować kości podczas rozmowy telefonicznej lub uciąć sobie regenerującą drzemkę. I koniecznie pamiętajmy o roślinach doniczkowych, które nie tylko działają kojąco na nasz wzrok, ale też pochłaniają smog elektromagnetyczny, który powstaje w wyniku niezdrowego promieniowania urządzeń elektronicznych. Więcej porad, inspiracji i gotowych rozwiązań na https://www.westwingnow.pl/biurka-i-sekretarzyki/